W mieszkaniu było ponad 650 sztuk opakowań z gotowymi dopalaczami. Funkcjonariusze znaleźli też puste opakowania do pakowania narkotyków, a także przedmioty i substancje służące do ich produkcji. Wśród nich byly 2 karnistry z cieczą, która była wykorzystywana do produkcji dopalaczy.
- Ponadto policjanci znaleźli blisko pięć kilogramów suszu roślinnego i innej substancji oraz około trzy tysiące sztuk woreczków strunowych oraz około 4,3 tysięcy sztuk pustych opakowań z nadrukami. Odkryli także urządzenie służące do zgrzewania opakowań foliowych i inne przedmioty służące do mieszania, suszenia i pakowania środków zastępczych. W trakcie przeszukania mieszkania zajmowanego przez zatrzymanego mężczyznę, ujawniono też kilkadziesiąt porcji marihuany - opowiada Paweł Petrykowski z wrocławskiej policji.
Śledztwo trwa
Zabezpieczone narkotyki i substancje, z których miały powstać zbada teraz biegły, a funkcjonariusze będą dalej prowadzić śledztwo w tej sprawie. Zatrzymany 23 - latek trafił do aresztu.
Po zmianie przepisów w lipcu 2015 roku o 114 zwiększyła się liczba substancji, które traktowane sa jak narkotyk. To właśnie opinia biegłego o zawartości zabezpieczonych materiałów zdecyduje jaka kara będzie grozić zatrzymanemu mężczyźnie.
Teraz za posiadanie środków narkotycznych można dostać do 10, a za handel nimi do 12 lat więzienia. Za wytwarzanie tych substancji grozi do trzech lat więzienia, ae jeśli są to duże ilości lub gdy ktoś na tym zarabia - kara wynosi nie krócej niż trzy lata.
Zobacz nagranie z fabryki dopalaczy: