Wyjeżdżanie w nocy na drogi poza terenem zabudowanym na rowerze bez świateł i bez elementów odblaskowych to proszenie się o kłopoty. Niestety, taka podróż skończyła się tragicznie dla 35-latka, który w nocy, w poniedziałek 29 sierpnia, jechał drogą krajową 36 Lubin – Ścinawa.