Krzeszów. Toyota rozbiła się na drzewie

Straszny wypadek w Krzeszowie pod Kamienną Góra. Osobowa toyota wypadła z drogi i uderzyła w drzewo. 18-letni pasażer zginął na miejscu, a dwóch jego kolegów zostało rannych.

Do zdarzenia doszło we wtorek, 9 maja, przed godz. 22. Ulicą Księcia Bolka I w Krzeszowie pod Kamienną Górą jechała osobowa toyota. Nagle pojazd wypadł z jezdni.

- 19-letni kierujący z nieznanej przyczyny, po minięciu łuku drogi, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył czołowo w drzewo - mówi st. sierż. Katarzyna Trzepak-Balicka z Komendy Powiatowej Policji w Kamiennej Górze.

Siła uderzenia była tak duża, że samochód został poważnie uszkodzony. Niestety, skutki zdarzenia były tragiczne. - W wyniku tego zdarzenia śmierć na miejscu poniósł 18-letni pasażer, a 20-latek został przetransportowany śmigłowcem do szpitala. Jego stan jest stabilny - dodaje st. sierż. Katarzyna Trzepak-Balicka.