Sabina Konradt wyszła z domu niemal 12 lat temu. Ślad po niej zaginął. Do tej pory nie wiadomo co się stało z 25-letnią wówczas kobietą. Policja ostatnio jeszcze raz sprawdziła miejsca, gdzie miała przebywać. Wkrótce zakończy się sądowa procedura o uznanie kobiety za zmarłą, a słowa jej siostry wyciskają łzy.