– Przyznam, że dużo czasu poświęciłem na naukę, żeby w konkursach ogólnopolskich osiągnąć wysokie wyniki. Ale nie żałuję. Dzięki temu zdobyłem nowe umiejętności i dodatkową wiedzę, która z pewnością mi się przyda. A stypendium traktuje jako ogromne wyróżnienie i przyjemny dodatek, takie moje kieszonkowe – powiedział Mateusz Pawłowski z Liceum Ogólnokształcącego nr XIII we Wrocławiu.