Dramatyczna akcja rozegrała się 8 stycznia w kamienicy przy ul. Kościuszki we Wrocławiu. Policjanci zostali wezwani na interwencję w związku z agresywnym zachowaniem jednego z lokatorów, który najpierw uszkodził siekierą drzwi do mieszkania sąsiada, a później z tym niebezpiecznym narzędziem przechadzał się po klatce schodowej.
Gdy funkcjonariusze przyjechali na miejsce z jednego z mieszkań wypadł agresywny mężczyzn i rzucił się na nich z siekierą. Zanim zdążyli zareagować uderzył jednego z nich siekierą. Na szczęście ostrze trafiło w kamizelkę kuloodporną, którą miał na sobie funkcjonariusz. Aby powstrzymać agresywnego mężczyznę policjanci musieli użyć broni palnej. Postrzelony napastnik trafił do szpitala.
- Po ustaleniu, że mogą zostać wykonane z jego udziałem czynności procesowe, zostały ogłoszone względem niego zarzuty popełnienia przestępstw: usiłowania zabójstwa, stosowania przemocy w celu zmuszenia funkcjonariusza publicznego do zaniechania prawnej czynności służbowej, czynnej napaści na funkcjonariusza publicznego oraz uszkodzenia mienia - informuje Maciej Zagożdżon z Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu.
Za zarzucane czyny podejrzanemu może grozić nawet dożywotnie pozbawienie wolności. Prokuratura wystąpiła do sądu z wnioskiem o jego tymczasowe aresztowanie.