Odkrycia dokonano w jednym z mieszkań na wrocławskim Nadodrzu przy pl. Staszica. Kilka dni temu w jednym ze szpitali zmarł pacjent. W poniedziałek ktoś wszedł do jego mieszkania i dokonał makabrycznego odkrycia. Zwłoki były szczelnie zawinięte i posypane solą. Dzięki temu nie wydzielały żadnych zapachów.
>>> Ruszył proces nożownika z Wrocławia. Zaatakował kobietę sprzedającą warzywa na Ołbinie
Jak podaje Gazeta Wrocławska, mężczyzna zabezpieczył w ten sposób zwłoki swojej matki. Mógł mieszkać ze zmumifikowanym ciałem nawet kilka lat. Kobieta miałaby dzisiaj 87 lat. Tożsamość zwłok oraz przyczynę śmierci ustali sekcja zwłok. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa Wrocław Śródmieście.