Znalazłam to w miejskim autobusie. Policjanci nie uwierzyli 27-letniej wrocławiance

i

Autor: Policja wrocławska/wroclaw.policja.gov.pl "Znalazłam to w miejskim autobusie". Policjanci nie uwierzyli 27-letniej wrocławiance

"Znalazłam to w miejskim autobusie". Policjanci nie uwierzyli 27-letniej wrocławiance

2018-10-30 14:06

Młoda kobieta zwróciła na siebie uwagę policjantów, bo "co chwilę się rozglądała we wszystkich kierunkach" i "wyglądała tak, jakby potrzebowała również natychmiastowej pomocy".  

27-latkę zauważyli policjanci, którzy patrolowali nadodrzańskie bulwary. Zwróciła uwagę funkcjonariuszy wyjątkowo nerwowym zachowaniem.

- Co chwilę się rozglądała we wszystkich kierunkach. Policjanci przekonani, że być może potrzebuje pomocy, postanowili podejść i zapytać co się stało. Na widok funkcjonariuszy kobieta schowała coś szybko do torebki - opowiada Monika Perec z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.

Policjanci zauważyli jednak, że kobieta schowała fiolkę. Poproszona o wyjaśnienia przyznała, że ma przy sobie marihuanę.

- Kobieta tłumaczyła, że narkotyki znalazła w autobusie miejskim, ale nie we Wrocławiu tylko w Poznaniu - wyjaśnia Monika Perec.

>>> Mamy epidemię super groźnej bakterii New Delhi? Sprawdziliśmy jak jest na Dolnym Śląsku

Okazało się, że 27-latka ma przy sobie kilka porcji narkotyków. Została przewieziona na komisariat. W więzieniu może spędzić nawet trzy lata.

Czytaj także: Akcja Znicz: wzmożone kontrole policji na drogach Dolnego Śląska. Co sprawdzają?

ZOBACZ TO WIDEO: