Do zdarzenia doszło w środę około godziny 16.00. Jak wynika z dotychczasowych ustaleń policji, napastnik groził pracownicy banku przedmiotem przypominającym broń. Straszył ją i zażądał wydania pieniędzy. Kiedy je otrzymał, uciekł w nieznanym kierunku. Nie wiadomo ile pieniędzy ukradł. Bank nie chce ujawnić wysokosci tej kwoty.
Jak informują policjanci złodziej ma około 30 lat.
W trakcie napadu w placówce bankowej oprócz kasjerki był tylko jeden klient. Nikomu nic się nie stało.
Funkcjonariusze dalej szukają napastnika.