Samochód uderzył w drzewo i stanął w płomieniach! MAKABRYCZNY wypadek na Dolnym Śląsku [ZDJĘCIA]

2020-07-01 7:50

Młody mężczyzna zginął w wypadku, do którego doszło we wtorek wieczorem na drodze pomiędzy Ziębicami i Nowym Dworem w powiecie ząbkowickim. Samochód, którym jechał uderzył w przydrożne drzewo i natychmiast stanął w płomieniach. Ciało kierowcy udało się wydobyć z kompletnie zniszczonego auta dopiero po ugaszeniu pożaru.

Tragiczny wypadek miał miejsce we wtorek (30 czerwca) ok. godz. 21 na drodze wojewódzkiej nr 395 pomiędzy pomiędzy Ziębicami i Nowym Dworem. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 25-letni kierowca infiniti na łuku drogi stracił panowanie nad samochodem, zjechał z jezdni i uderzył w drzewo. Samochód natychmiast stanął w płomieniach.

Wrocław: Spieszył się do dziewczyny i stracił prawo jazdy

Gdy na miejsce dotarli strażacy, całe auto płonęło. Dopiero po ugaszeniu pożaru okazało się, że w środku była jedna osoba. Samochód spłonął niemal doszczętnie. Siedzący za kierownicą mężczyzna nie miał szans na przeżycie.

Przyczyny i okoliczności wypadku wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratora.

Droga nr 395 przez kilka godzin była zablokowana. Jak informuje Strzelin998, w akcji ratowniczej brali udział strażacy  z Ziębic, Henrykowa, Krzelkowa, Strzelina i Ząbkowic Śląskich.