Samurajski miecz, drewniany słoń, a nawet badminton. Kradł, co mu wpadło w ręce! [ZDJĘCIA]

Policjanci z powiatu wrocławskiego zatrzymali w marcu osobę podejrzaną o serię włamań do mieszkań i domów jednorodzinnych na terenie gminy Czernica. Na podstawie materiałów dowodowych, udowodnili 58-latkowi dokonanie licznych włamań.

Okazało się, że wchodził do mieszkań i domów, wyłamując okna i drzwi balkonowe, a później zabierał przedmioty wartościowe. Jego łupem padała m.in. biżuteria, drobna elektronika, telefony komórkowe, zegarki i inne przedmioty, które można było szybko sprzedać.

Samo zatrzymanie nastąpiło po tym, jak policjanci zauważyli samochód, który od razu wzbudził ich podejrzenia. W aucie był mężczyzna, typowany przez funkcjonariuszy jako sprawca. Chwilę później okazało się, że chwilę wcześniej dokonał włamania. Nie miał więc ochoty na spotkanie z policjantami i nie zatrzymał się do kontroli, a także podjął próbę ucieczki. Nieskuteczną, bo został szybko zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Usłyszał też zarzuty za kradzieże z włamaniem i decyzją sądu został tymczasowo aresztowany.

58-letni mieszkaniec Wrocławia posiadał specjalne miejsce, w którym przechowywał kradzione przedmioty oraz gotówkę. Zostały one przez funkcjonariuszy zabezpieczone i skatalogowane. Kilkanaście zidentyfikowano i przekazano prawowitym właścicielom. Natomiast zdjęcia pozostałych przedmiotów, które prawdopodobnie pochodzą z kradzieży w 2018 roku, policjanci publikują ponownie w celu ich identyfikacji przez osoby pokrzywdzone.

Rozpoznajecie te przedmioty?