Śmiertelny wypadek pod Miliczem. Nie żyje 22-letni mężczyzna [ZDJĘCIA]

2020-02-05 11:05

22-letni mężczyzna zginął w wypadku, do którego doszło we wtorek w powiecie milickim. Mercedes sprinter, którym jechał, wypadł z drogi i wpadł do rowu. Samochód przewrócił się na bok, przygniatając kierowcę. 22-latek zmarł w wyniku odniesionych obrażeń.

Do tragicznego wypadku doszło we wtorek (4 lutego) kilka minut po godz. 12 w pobliżu miejscowości Miłochowice. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 22-letni kierowca dostawczego mercedesa sprintera jechał drogą krajową nr 15 w kierunku Milicza.

- Po wyjechaniu z łuku drogi w prawo kierowca busa stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do przydrożnego rowu, gdzie auto przewróciło się na bok przygniatając kierowcę - informuje podinsp. Sławomir Waleński z Komendy Powiatowej Policji w Miliczu.

22-letni mieszkaniec Krotoszyna zginął na miejscu w wyniku odniesionych obrażeń. Mężczyzna jechał sam, nikt inny nie ucierpiał.

Policja pod nadzorem prokuratora wyjaśnia przyczyny i okoliczności wypadku.

W trakcie prowadzenia oględzin droga krajowa nr 15 przez kilka godzin była zablokowana, a samochody kierowane były objazdami.