Turkusowy akwen i biały piasek jak śmiertelna pułapka. Turysta ugrzązł w mule i nie mógł się ruszyć

Nowogrodziec. Nietypowa akcja strażaków na terenie kopalni kruszyw

Do nietypowego zdarzenia doszło w minioną sobotę, 22 kwietnia. Przed godz. 12 strażacy ochotnicy z Nowogrodźca zostali zaalarmowani, że na terenie lokalnej kopalni kruszyw znajduje się mężczyzna, który potrzebuje pomocy.

Ratownicy nie znali dokładnej lokalizacji, więc po dojeździe na miejsce i wzięciu niezbędnego sprzętu sprzętu, rozpoczęli poszukiwania poszkodowanego. Po przebyciu około 800 metrów zobaczyli mężczyznę, który znajdował się po kolana w mule, z którego nie był w stanie się wydostać.

Najpierw strażacy chcieli wyciągnąć poszkodowanego przy pomocy linki, ale okazało się to niemożliwe. - Rozpoczęto odkopywanie ręczne, które po około 10 minutach przyniosło efekt i udało się bezpiecznie wydostać osobę bez uszczerbku na zdrowiu – relacjonują ochotnicy z Nowogrodźca na swoim profilu w mediach społecznościowych.

W sumie cała akcja trwała około godziny, swoje działania na miejscu prowadziła również policja. Jak tłumaczą strażacy, ich post na Facebooku należy traktować jako przestrogę. Wejście na teren kopalni jest bowiem zabroniony, ale ciągle znajdują się śmiałkowie, których kusi woda, która często przybiera turkusową barwę, oraz hałdy białego piasku i plaża w tym samym kolorze. Problem w tym, że kiedyś może się to skończy prawdziwą tragedią.