Szeryf osiedlowy miałby być wybierany podczas wyborów do Rad Osiedli.
W trosce o bezpieczeństwo
Choć Wrocław jest miastem stosunkowo bezpiecznym, to wciąż wiele kwestii wymaga dopracowania. O swoim pomyśle senator napisał na profilu na Facebooku. Jego zdaniem, poczucie bezpieczeństwa to nie tylko napady z bronią, ale też m.in. źle oświetlony parking. O problemach danego osiedla najwięcej wiedzą jego mieszkańcy, dlatego to spośród nich miałby być wybiearny szeryf.
Zwycięzca pracowałby w Straży Miejskiej
Ten, kto wygrałby wybory mógłby pracować w Straży Miejskiej. Byłby jednak strażnikiem dedykowanym tylko dla jednego osiedla, odpowiedzialnym za realizacje postulatów mieszkańców. Pracę takiego szeryfa wyryfikowaliby także sami mieszkańcy w kolejnych wyborach.