Aktualizacja 17:15
W samym Wrocławiu Centrum Zarządzania Kryzysowego dostało zgłoszenia o 26 powalonych drzewach i 17 uszkodzonych dachach. Prądu natomiast nie mają mieszkańcy przy ulicach Platanowej, Jajczarskiej, Serowskiej, Szkolnej i Gromadzkiej. Na całym Dolnym Śląsku bez prądu pozostaje nadal 27 tysięcy osób.
Aktualizacja 14:30
Niestety jedna osoba została przygnieciona przez drzewo i trafiła do szpitala w Świdnicy. Nadal 49 tysięcy osób nie ma prądu w swoich gospodarstwach domowych. Strażacy interweniowali w naszym województwie już ponad 1100 razy. 192 budynki mieszkalne zostały uszkodzone, w tym w 143 przypadkach uszkodzone są dachy, a 21 dachów zostało zerwanych. W Jeleniej Górze ogłoszono pogotowie przeciwpowodziowe ze względu na wzrost stanu wód w rzece Bóbr i rzece Kamienna.
Aktualizacja 11:30
Wojewoda dolnośląski poinformował, że na Dolnym Śląsku około 76 tysięcy mieszkańców nadal nie ma prądu. Strażacy zanotowali już ponad 1000 zgłoszeń. Wszystko wskazuje na to, że w godzinach południowych na Dolnym Śląsku znów pojawią się bardzo silne podmuchy wiatru.
Ostrzeżenia
Przed silnym wiatrem na Dolnym Śląsku Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzegał już wczoraj. Zgodnie z komunikatem wichury mogą nam towarzyszyć do godziny wieczora.
- Prognozuje się wystąpienie wiatru o średniej prędkości od 40 km/h do 50 km/h, z porywami do 90 km/h. Od 04:00 do 13:00 wiatr od 45 km/h do 60 km/h, w porywach do 110 km/h. Wiatr zachodni, w dzień skręcający na północno-zachodni – czytamy w komunikacie.
Liczenie strat
Od samego rana strażacy zanotowali już ponad 500 interwencji, a liczba ta na pewno wzrośnie. Jak poinformował wojewoda dolnośląski Paweł Hreniak na swoim Twitterze, bez prądu aktualnie jest 100 tysięcy mieszkańców regionu. Stany alarmowe zostały przekroczone na rzekach Kamiennej w Piechowicach, Kamienicy w Barcinku i Kwisie w Mirsku.
Z rana też wystąpiły utrudnienia na kolei na trasach Węgliniec – Gierałtów – Wykroty, Grabowno- Twardogóra oraz Rudna – Gwizdanów.
Jak się zachowywać
Przede wszystkim warto pousuwać wszystkie małe i lekkie rzeczy z naszych podwórek i balkonów. Aby zabezpieczyć się przed ewentualną utratą prądu można również naładować telefony komórkowe. Najważniejszym zaleceniem jest jednak aby nie wychodzić z domu w trakcie wichury.