Podczas gdy stare i wysłużone modele autobusów przechodzić będą już na emeryturę, ich miejsca zastępować będą zaawansowani następcy. Wprowadzane na ulice miasta autobusy zostały bowiem naszpikowane najnowszymi technologiami, aby wszystkim nam – zarówno kierowcom, jak i pasażerom – jeździło się lepiej. Nowym egzemplarzom przyglądał się reporter Radia ESKA, Wojciech Góralski.
Co takiego posiadają zatem najnowsze autobusy marki MAN? - Między innymi system informacji pasażerskiej czy systemy monitoringu wizyjnego. Mamy też ładowarki USB oraz nowość w postaci systemu do aplikowania wkładów zapachowych w szyby wentylacyjne – wylicza Łukasz Łupkowski, kierownik projektu w MPK.
Posłuchaj wypowiedzi Łukasza Łupkowskiego:
Nie oszczędzali na wyposażeniu
Na brak komfortu nie powinni narzekać także kierowcy. O nowych pojazdach wypowiadają się w samych superlatywach.
- Są wyposażone w lodówkę, fotel ze wszystkimi możliwościami regulacji, pięć poduszek powietrznych, przyciski antynapadowe i dziewięć kamer – wylicza jeden z kierowców, Grzegorz Janoska.
Posłuchaj wypowiedzi Grzegorza Janoski:
Autobusy MAN przypadły do gustu wszystkim
Także sami wrocławianie są zachwyceni nowymi pojazdami. - Myślę, że autobusy są bardzo nowoczesny w porównaniu z tymi, jakie były dostępne do tej pory we Wrocławiu – opowiada jeden z pasażerów. - Nowy autobus jest świetny: estetyczny, fajny, błyszczący – wylicza drugi. - Nic im nie brakuje, a siedzenia są bardzo wygodne – dodaje trzeci.
Posłuchaj, co o nowych autobusach mówią sami wrocławianie:
Zaczną od linii autobusowej nr 146
Autobusami będzie zarządzał wrocławski podwykonawca, a jego nowa zajezdnia powstanie przy ul. Gazowej.
- Do jesieni podwykonawca będzie systematycznie dostarczał kolejne autobusy i przejmował kolejne linie autobusowe – opowiada Agnieszka Korzeniowska, rzeczniczka wrocławskiego MPK.
Na razie na ulice trafiło 14 nowych autobusów, ale łącznie ma ich być 69. I choć obecnie nowe pojazdy kursują tylko na linii 146, to docelowo obsłużą aż 17 wrocławskich linii.
Posłuchaj wypowiedzi Agnieszki Korzeniowskiej: