"Żółwie słoniowe pozazdrościły naszej kadrze i od rana ciężko trenują" - zapewniają pracownicy wrocławskiego ogrodu zoologicznego.
Życiowy cel: zjeść wszystko, co interesujące
Jednak tak naprawdę żółwiom nie chodzi o to by piłkę kopnąć. Chcą ją... zjeść. Albo przynajmniej jej skosztować.
"Nasze żółwie słoniowe to prawdziwe żarłoki Ich życiowy cel to zjeść wszystko co wygląda interesująco" - przyznają w zoo.
Cóż w takiej sytuacji podania raczej nie będą mocną stroną żółwi, bo każdy będzie wolał zatrzymać piłkę dla siebie. Ten przedmiot na ich wybiegu to raczej sposób wzbogacania ich otoczenia. Mimo wszystko żółwie z futbolem radzą sobie całkiem nieźle.
Sami się przekonajcie:
Można właściwie powiedzieć, że całe wrocławskie zoo ogarnęła piłkarska gorączka. Osioł Zidane typuje wyniki meczów, żółwie słoniowe trenują, a małpa Bobi została ochrzczona bramkarzem...