Żona Dariusza Górala apeluje o pomoc! "Tracę wiarę w naszą policję"

W poniedziałek specjalne grupy ratowniczo-poszukiwawcze wraz z psami poszukiwały Dariusza Górala, zaginionego tydzień temu kaliszanina. Mężczyzna ostatni raz widziany był na wrocławskim Rynku, w okolicy pl. Solnego. Jak ustaliła policja przebywał w tej okolicy do godz. 3.00. Do tej pory jednak nie nawiązał kontaktu z rodziną.

O pomoc w poszukiwaniach Dariusza Górala apeluje jego żona Karolina. Nagrała ona specjalne przesłanie do wszystkich osób, które mogą pomóc. Relacjonuje w nim dotychczasowe ustalenia śledczych. Policja skupia się przede wszystkim na poszukiwaniach w okolicy Rynku, jednak jak wskazały psy trop prowadzi w stronę Podwala i fosy. Jak wskazuje pani Karolina, pomóc w rozwiązaniu sprawy mogłyby nagrania z monitoringu. Ich uzyskanie jest jednak bardzo trudne.

"Tracę wiarę w naszą policję" - mówi pani Karolina. "Błagam Was! Na niego czeka dwójka naszych dzieci. Nasz mały synek Wiktor, nasza córka" - podkreśla Pani Karolina. "To jest męka, okropny strach i cierpienie. Nie życzę nikomu, żeby przez to musiał przechodzić. Proszę Was, pomóżcie, jak tylko możecie!" - apeluje.

Aktualne informacje o poszukiwaniach Dariusza Górala oraz apel pani Karoliny dostępne są na facebookowej grupie - Wrocław - zaginął Dariusz Góral.

RYSOPIS: wiek z wyglądu 30-35 lat, wzrost 170cm, szczupły, włosy krótkie blond, gęsta broda, twarz podłużna, uszy przylegające, uzębienie pełne.

OPIS UBIORU: kurtka koloru granatowego z brązowymi naszywkami nad kołnierzem, spodnie jeansowe, sweter koloru jasnego.

Osoby posiadające jakiekolwiek informacje mogące przyczynić się do ustalenia miejsca pobytu zaginionego proszone są o kontakt z policjantami z Komisariatu Policji Wrocław - Psie Pole pod nr tel. 71 340-44-33, 71 340 45 25 lub najbliższą jednostką policji tel. 997.

Czytaj także: Zabójstwo w Szczytnej. Areszt dla męża zamordowanej nauczycielki

Zobacz WIDEO: