Noworodek znaleziony w szafie w miejscowości Ujeździec Mały pod Trzebnicą urodził się żywy. Potwierdziła to wykonana dzisiaj (11 stycznia) sekcja zwłok niemowlęcia.
Jego 18-letnia matka została zapobiegawczo zatrzymana na trzy miesiące w areszcie. Zadecydował o tym Sąd Rejonowy w Trzebnicy. Podejrzana jest o zabicie dziecka w trakcie porodu oraz znieważenie zwłok.
Lekarze wykryli kłamstwo
Sprawa wyszła na jaw przypadkiem w środę 9 stycznia, po tym jak młoda kobieta trafiła do szpitala we Wrocławiu. Lekarze rozpoznali, że to ich pacjentka, która była w ciąży.
18-latka oświadczyła, że urodziła dziecko w szpitalu w Trzebnicy. Medyków to jednak nie przekonało. Sprawdzili. Okazało się, że to nieprawda.
>>> Pracownik podwrocławskiego Amazona skradł kilkaset kart SD i je sprzedał. Przyznał, że był to łatwy zarobek!
Wtedy kobieta przyznała, że urodziła w mieszkaniu, była jednak pewna, że dziecko urodziło się martwe. Opowiedziała, że bała się rodziców. Ukryła wiec dziecko w lesie, a potem przeniosła je do szafy w swoim domu. Na miejsce pojechali policjanci.
- Ujawnili tam zwłoki noworodka - potwierdza Małgorzata Klaus z Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu.