A to pech! Policja przypadkiem zatrzymała we Wrocławiu przestępcę. UKRYWAŁ się 13 lat!

2020-08-03 14:58

Mężczyznę poszukiwanego listem gończym zatrzymali policyjni wywiadowcy z Wrocławia. 30-latek jechał nad ranem ul. Międzyleską i na widok policjantów stał się dziwnie nerwowy. Tuż po dokonaniu sprawdzenia pojazdu i personaliów mężczyzny na jaw wyszło, że ukrywał się on przed wymiarem sprawiedliwości od 2007 roku. Zmieniał w tym czasie miejsca pobytu oraz przebywał za granicą. Teraz, dzięki spostrzegawczości wrocławskich mundurowych, trafił prosto do aresztu śledczego.

policja_radiowóz

i

Autor: Andrzej Rembowski/Pixabay/ CC0 Wakacje na półmetku. Na świętokrzyskich drogach było spokojniej niż przed rokiem

Policjanci nad ranem zwrócili uwagę na kierującego osobowym Oplem. Mężczyzna jechał ul. Międzyleską i odwracał wzrok w chwili, gdy policjanci spoglądali w jego stronę. Trzeba pamiętać, że funkcjonariusze stale przyglądają się osobom, które prowadzą pojazdy, ponieważ po ich zachowaniu mogą przypuszczać, czy znajdują się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem narkotyków. To zatem normalne, że policyjni wywiadowcy zwracają szczególną uwagę na osoby, które mijają podczas patrolowania Wrocławia i tak też było tym razem.

Mężczyzna był wyraźnie speszony i nic dziwnego, bo po zatrzymaniu auta do policyjnej kontroli i sprawdzeniu mężczyzny w systemach, wyszedł na jaw powód jego zdenerwowania. 30-latek był poszukiwany od końca 2007 roku, czyli przez blisko 13 lat. Od dłuższego czasu zatem skutecznie ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości. Policjanci ustalili, że zmieniał w tym czasie miejsca pobytu oraz był za granicą.

Sprawiedliwość w końcu dosięgnęła mężczyznę, a wszystko przez intuicję wrocławskich policjantów, którzy zwrócili na niego uwagę i zatrzymali osobowego Opla do kontroli. Spotkanie z mundurowymi na ul. Międzyleskiej nad ranem było więc dla niego bardzo pechowe.

- Zatrzymany mężczyzna trafił do wrocławskiego aresztu śledczego i będzie teraz musiał odbyć zasądzoną mu karę pozbawienia wolności za wcześniej popełnione czyny. Odpowie za przestępstwo przeciwko mieniu oraz naruszenie przepisów Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii - informuje Dariusz Rajski, oficer prasowy wrocławskiej policji.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki