Być zauważonym przez branżę to nie byle jakie wyróżnienie! "Bardzo nowczesna architektura", "pięć części wystawy, z których każda prezentuje inny afrykański biotop, pokazując wszystkie jego części składowe" - to przeczytać w uzasadnieniu.
Na tle rankingu siedmiu nowych cudów z zoo Wrocław prezentuje się tak:
- Giants of the Savanna – Dallas Zoo (2010)
- African Grasslands – Omaha Zoo (2016)
- Conrad Prebys Africa Rocks – San Diego (2017)
- Afrykarium, Wrocław (2014)
- Kaeng Krachan Elephant House - Zürich Zoo (2014)
- Yukon Bay – Hanover Zoo (2010)
- Gondwanaland – Leipzig Zoo (2011)
Ryzykowna finansowo inwestycja
Polecany artykuł:
W opisie Afrykarium jest też część o finansach ze wzmianką, że pod tym względem inwestycja jest jednak ryzykowna. "Koszt Afrykarium to 48 milionów euro, co jest ogromną kwotą jak na kraj ze wschodniej Europy. Polski bank zainwestował w projekt około 45 milionów euro, zoo (ze wsparciem miasta) będzie musiało zwrócić tę kwotę, ciągle utrzymując Afrykarium. W 2015 roku zoo osiągnęło cel 1,9 miliona odwiedzających, jak podają media, rok 2016 także zakończył się sukcesem. Niemniej jednak to ciągle wygląda bardzo ryzykownie" - piszą przedstawiciele branży ogrodów zoologicznych.
Zobacz jak prezentuje się wrocławskie Afrykarium: