Zaczęło się od tego, że portal Facebook uznał plakat przedstawienia za niecenzuralny i dwukrotnie zablokował z tego powodu fanpage Teatru Polskiego. Teatr ostatecznie zdecydował się na umieszczenie czarnego paska w miejscu, gdzie widać, że modelka trzyma rękę w majtkach.
Sztuka dla naprawdę dorosłych
Jednocześnie okazało się, że do spektaklu poszukiwani są aktorzy porno. Teatr na swojej stronie internetowej ostrzegł też: „Przedstawienie jest przeznaczone dla widzów naprawdę dorosłych i zawiera treści pornograficzne”.
Scenariusz sztuki powstał na podstawie tekstów noblistki Elfriede Jelinek. Kto je zna, wie, że pisarka używa dosadnego, momentami wulgarnego języka. „To sztuka o tym jak najsprawniej zadać torturę. Gdzie uderzać i z jaką kulturą? (…) Co zrobić, by kat i ofiara mogli odczuwać głębiej i intensywniej” - czytamy na stronie Teatru Polskiego.
Test na porno
Spektaklem zainteresowali się również radni Platformy Obywatelskiej w Sejmiku województwa. Chcą by Komisja Kultury sprawdziła czy sztuka jest sztuką, a nie czystą pornografią:
- Byłoby niezmiernie poprawnie gdyby osoby o autorytecie w dziedzinie teatru były na premierze po to, żeby stwierdzić czy to sztuka poprawna czy pornograficzna. W tej drugiej sytuacji być może należałoby w jakiś sposób spowodować aby nie była wystawiana - przekonuje radny, Michał Bobowiec.
To już kolejny atak na Teatr Polski. Podobna sytuacja była podczas premiery "Snu nocy letniej" czy "Ziemi obiecanej" - odpowiada Weronika Czyżewska, rzeczniczka placówki.
Teatr: widzowie sami zdecydują
- Oczywiście informujemy widzów o treści spektaklu i dopilnujemy sprawdzania wieku. O tym czy widz chce oglądać zdecyduje on sam i żadna władza nie powinna w to ani ingerować, ani mu tego zabraniać. Jeśli tak zrobi, będzie to ograniczało wolność widza – dodaje Czyżewska.
Modlitwy przed teatrem
Mimo to szykują się już manifestacje. W dniu premiery przed budynkiem Teatru Polskiego chcą protestować członkowie Krucjaty Różańcowej za Ojczyznę.
Tymczasem biletów na pierwsze trzy spektakle już nie ma. Wejściówki można kupić dopiero na przedstawienia zaplanowane na koniec grudnia. Premiera sztuki "Śmierć i dziewczyna" w sobotę, 21 listopada.
Więcej w materiale reporterki Radia ESKA Eweliny Wąs: