Pogrzeb Anastazji odbędzie się na Cmentarzu Osobowickim we Wrocławiu
Znane jest już miejsce pogrzebu 27-letniej Anastazji, które spocznie na Cmentarzu Osobowickim we Wrocławiu, razem ze swoją babcią ze strony ojca - informuje "Fakt". Prawdopodobna data pożegnania wrocławianki to 14 lipca, ale wszystko zależy od tego, kiedy z Grecji do Polski trafi ciało ofiary zabójstwa na wyspie Kos. Koszty transportu wzięła na siebie Prokuratura Okręgowa we Wrocławiu, która wszczęła w tej sprawie śledztwo. - Na razie nie udzielamy żadnych informacji dotyczących kwestii sprowadzenia ciała, ewentualnej sekcji zwłok i innych spraw związanych z postępowaniem - być może będzie to możliwe za kilka dni - informuje Anna Placzek-Grzelak, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu. Rodzina Anastazji sama zorganizuje pogrzeb, bo jak mówi jej ojciec, "mogą już tylko ją godnie pochować i mieć ją tu blisko siebie". Bliskim 27-latki zależy ponadto, by sprawca bądź sprawcy zbrodni ponieśli odpowiedzialność za swoje czyny, ale wszyscy jeszcze długo nie zaznają pokoju.
- Żona bardzo się zamartwia i jej chłopak też, wszyscy zastanawiają się, czy można było coś zrobić więcej, żeby uratować Anastazję - mówi w rozmowie z "Faktem" mężczyzna.