Policjanci drogówki patrolujący ulice Wrocławia mocno się zdziwili, gdy na Ślężnej zauważyli osobowe audi znajdujące się na torach tramwajowych. - Policjanci zatrzymali się w miejscu zdarzenia aby sprawdzić, czy nikt nie potrzebuje pomocy medycznej i jak doszło do tej niebezpiecznej sytuacji - mówi sierżant sztabowy Paweł Noga z wrocławskiej policji.
Polecany artykuł:
Okazało się, że 25-latek siedzący za kierownicą nie zachował należytej ostrożności, stracił panowanie nad pojazdem i wjechał na torowisko tramwajowe. - Wpłynąć na to mogły środki odurzające wykryte w organizmie kierującego. Nienaturalne zachowanie 25- latka skłoniła bowiem policjantów do przeprowadzenia testu, który wskazał na obecność amfetaminy – dodaje Paweł Noga.
Na tym jednak nie koniec. Pasażerka pojazdu, 19-letnia kobieta, posiadała przy sobie woreczek z marihuaną. Starczyłoby jej na kilka porcji handlowych.
- Zarówno mężczyzna jak i kobieta trafili na najbliższy komisariat policji. O najbliższej przyszłości tej dwójki zadecyduje sąd – kończy Paweł Noga.