Pani Agnieszka marzyła o domu poza miastem, wzięła więc kredyt we frankach i tak jak tysiące Polaków borykała się z nagłą zmianą kursu. Zwróciła się do Sądu Rejonowego we Wrocławiu o unieważnienie zapisu, według którego raty przeliczano na obcą walutę. Sprawę wygrała, ale mimo prawomocnego wyroku bank dalej obciążał ją według starego harmonogramu.
Polecany artykuł:
- Długo broniłam się przed tym, żeby to nazwać po imieniu, natomiast jest to przywłaszczenie środków pieniężnych. Bank zachowuje się tak, jakby tej części ustalającej wyroku w ogóle nie było, tak jakby nie przyjęli tego do wiadomości. Nadpłatę kredytu szacuję na 150 tysięcy złotych - opowiada Agnieszka Osowiecka.
Sprawą zajęła się już wrocławska prokuratura
- Z zawiadomienia o przestępstwie i z zeznań pokrzywdzonych wynika, że bank mimo stwierdzenia nieważności zapisów umowy odnośnie obliczenia rat kredytu pobierał je według tego punktu umowy - tłumaczy Małgorzata Klaus, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu.
Z kolei rzecznik mBanku przekazał nam, że zasądzone należności zostały przez bank uiszczone:
"W omawianej sprawie (wyrok Sądu Rejonowego dla Wrocławia Śródmieście, sygnatura. I C 1006/14, wyrok Sądu Okręgowego we Wrocławiu, sygnatura II Ca 1520/16) sądy obu instancji zasądziły od banku na rzecz powodów łącznie kwoty 6.764,30 zł oraz 2.773 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego oraz kwotę 1.342,74 zł na rzecz Skarbu Państwa. Zasądzone należności zostały przez bank uiszczone wraz z odsetkami. Nie jest zatem prawdą, że mBank odmówił wykonania wyroku.
Podkreślamy, że sądy I i II instancji nie zajęły stanowiska, w jaki sposób bank ma wykonać wyrok. W związku z powyższym wiążącym konsumentów harmonogramem jest harmonogram obowiązujący zgodnie z zawartą przez konsumentów umową o kredyt hipoteczny złotowy waloryzowany kursem waluty obcej.
W ocenie banku uzasadnienia wyroków, o których mowa, nie zawierają wyjaśnienia przyczyn uznania postanowień za nieważne, a jedynie zawierają wywód uznania spornych postanowień za abuzywne.
W związku z powyższym podjęliśmy decyzję o skorzystaniu z nadzwyczajnego środka zaskarżenia i jesteśmy w trakcie przygotowywania skargi w trybie art. 424 ¹ § 1 k.p.c. o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia." - tłumaczył nam pisemnie rzecznik prasowy mBanku, Krzysztof Olszewski
>>> Zmarł Tomasz Jędrzejak, Indywidualny mistrz Polski na żużlu i były kapitan Sparty Wrocław
Stowarzyszenie Stop Bankowemu Bezprawiu ma nadzieję, że sprawa p. Agnieszki może być przełomowa dla innych "frankowiczów".
Po raz pierwszy pokazano, że nierozliczenie się z kredytobiorcą może być przestępstwem. To jest coś co może obnażyć, jako czubek góry lodowej, dotychczasowe, bardzo niekorzystne dla nas działania banku - wyjaśnia Maciej Lisowski ze stowarzyszenia Stop Bankowemu Bezprawiu,
Posłuchaj materiału reporterki Radia ESKA Kai Paśko: