Bogato zdobione kościoły, kolorowe świątynie handlu i surowe budynki komunistycznych władz. Powstające w danym okresie budowle mówią o mieszkańcach więcej, niż można by było przypuszczać. To teza, którą udowadnia wystawa "Trzy początki" we wrocławskim Muzeum Architektury. Trzy przełomowe daty: rok 1918, 1945 i 1989 i trzy zupełnie odmienne architektonicznie światy.
Polecany artykuł:
- To wystawa bardzo niemuzealna, bo większość eksponatów można dotykać. Można sobie w niej pogrzebać, można sobie te zdjęcia poprzerzucać i pobuszować trochę jak na starym strychu. Oprócz zdjęć są też projekty, makiety, modele no i trochę filmów - tłumaczy Michał Duda z Muzeum Architektury.
>>>Silosy na Popowicach wyburzone! Zobaczcie nagranie! [WIDEO, ZDJĘCIA]
- Budynki z poszczególnych lat pokazują, co działo się wtedy w głowach mieszkańców. Na wystawie można zobaczyć np. Dom Partii, który miał być wspólnym domem całej klasy robotniczej tuż po II wojnie światowej, ale pokazujemy też wrocławski Solpol, czyli kolorową świątynię handlu wybudowaną po 1989 r. Rożne etapy odzwierciedlone są w architekturze - dodaje Michał Duda.
Wystawa będzie czynna do 24 lutego. Znajdziemy na niej także zabytkowe plany miasta, datowane nawet 100 lat wstecz.
Sky Tower czy budynek OVO też opowiedzą naszą historię badaczom z przyszłości
- Wrocław z ostatnich 20 lat to Wrocław, który bardzo stara się komuś dorównać i w pogoni za nowoczesnością i szklanymi elewacjami trochę gubi swoją specyfikę, którą wielu mieszkańców ciągle jeszcze pamięta - przepowiada Duda.