Wrocław to miasto studenckie, a jak się okazuje to właśnie ta grupa wiekowa ma największy problem z prowadzeniem zdrowego trybu życia, drugie miejsce zajmują młode zestresowane osoby, które dopiero zaczynają swoją karierę. Dzieje się tak najczęściej kiedy młodzi ludzie wyjeżdżają z domu do innego miasta, są zestresowani i nie mają czasu na przygotowywanie posiłków. Wiele takich osób postanawia wraz z rozpoczęciem nowego roku zmienić swoje nawyki żywieniowe, ale nie mało kiedy wiedzą jak i od czego zacząć.
Najważniejsze jest śniadanie
- Ważne aby przygotować sobie coś co można ze sobą zabrać, może to być sałatka, kanapki czy pokrojone w pudełku warzywa i owoce. Najgorsze jest to kiedy jesteśmy głodni i sięgamy po kupczą kanapkę, albo batona popijamy kawą z automatu - wyjaśnia dietetyk Joanna Pieczyńska.
Złe odżywianie = złe samopoczucie
- Spada nam szybko witalność życiowa, jesteśmy senni, nie mamy energii, nie możemy się skoncentrować i mamy problem z zapamiętywaniem. Wśród młodych ludzi bardzo popularny ostatnio jest zespół jelita drażliwego. Należy też pamiętać, że to jak odżywiamy się teraz będzie miało skutek za jakiś czas. Osoby, które prowadzą niezdrowy tryb życia w wieku 40 czy 50 lat narażeni będą m.in miażdżycę, insulinoodporność czy nadciśnienie.
>>> Scena na rynku we Wrocławiu gotowa na sylwestra. Zobacz, jak powstawała!
Najlepszym nawykiem jest regularność w posiłkach i aktywność fizyczna. Zanim jednak zdecydujemy się na restrykcyjną dietę, najpierw powinniśmy wybrać się do dobrego dietetyka, który zleci nam odpowiednie badania i przeprowadzi rzetelny wywiad. Aby uniknąć efektu jojo warto wprowadzić stałe nawyki żywieniowe.
Posłuchaj materiału reporterki Radia ESKA Justyny Bortnik: