Zamiast masażu czy kina wybierają... strzelnicę. Kobiety coraz częściej sięgają po broń, bo, jak mówią, strzelanie świetnie pozwala odreagować codzienny stres. Do tego można poczuć prawdziwą adrenalinę. Okazuje się, że mieszkanki Dolnego Śląska często radzą sobie z bronią lepiej niż mężczyźni.
- Jestem mężczyzną, ale muszę to przyznać, bo jestem też trenerem. Widzę, co się dzieje. Panie po dwóch, trzech strzałach mają już efekty na tarczach. Mamy do czynienia z urządzeniami pneumatycznymi - mówi Krzysztof Taras z Akademii Sportów Obronnych w Głogowie.
"Kobiety też mają jaja"
- Sztuka strzelectwa nie polega tylko na dobrym oku. To jest praca złożona z dobrej sylwetki, odpowiednie rozłożenie siły na karabinie. Czasami mężczyznom jest wstyd kiedy przegrywają z kobietą - przyznaje Krzysztof Taras.
- Kobiety też mają jaja i potrafią świetnie strzelać - zapewnia jedna z pań, którą reporterka Radia ESKA Paulina Szymoniak spotkała na strzelnicy.
- W życiu to się przydaje do polowania. Na fajnych mężczyzn - śmieje się inna.
Miejsc, gdzie kobiety mogą postrzelać na Dolnym Śląsku nie brakuje. Przykładowo we Wrocławiu to m.in. strzelnice Pro Gun czy War Zone, w Zgorzelcu: strzelnica Bastion, a w Wałbrzychu Bunkier.
Posłuchaj materiału reporterki Radia ESKA Pauliny Szymoniak:
Czytaj także: Nie przyzwyczajajcie się za bardzo do wiosennej pogody! Jeszcze w tym tygodniu we Wrocławiu mróz i śnieg [WIDEO]