Dowód, prawo jazdy, dyplom. Rodzinna szajka potrafiła sfałszować każdy dokument [WIDEO]

2017-10-30 10:13

Ojciec z synem prowadzili rodzinny biznes przestępczy. Podrabiali niemal każdy dokument o jaki ich poproszono. Mieli swoją szajkę paserów w trzech województwach, w tym między innymi na Dolnym Śląsku.

Gang, którego członkowie podejrzani są o fałszowanie dokumentów na ogromną skalę rozbili policjanci z wrocławskiego zarządu Centralnego Biura Śledczego Policji wspólnie z  funkcjonariuszami Śląskiego Oddziału Straży Granicznej.

- Z ustaleń śledczych wynika, że podejrzani mogli podrobić m.in.: dowody osobiste, prawa jazdy, paszporty, dyplomy ukończenia szkół, zaświadczenia o prowadzonej działalności gospodarczej, dokumenty służące do legalizacji pobytu cudzoziemców nielegalnie przebywających na terenie RP – w tym cudzoziemców spoza Unii Europejskiej, dokumenty służące do tworzenia nowej tożsamości osób ukrywających się przed organami ścigania, będących poszukiwanymi Europejskim Nakazem Aresztowania oraz inne dokumenty - wylicza Iwona Jurkiewicz, rzecznik prasowy Komendanta Centralnego Biura Śledczego Policji.

>> Samochodowy złodziej grasuje na zachodzie Wrocławia. Potrafi też zniszczyć pojazdy [AUDIO]

Zobacz film nagrany przez funkcjonariuszy CBŚP:

Zatrzymali 18 osób. Chcą znaleźć kolejne

Policjanci i strażnicy graniczni jednocześnie zatrzymali podejrzanych w kilkunastu miejscach. Szefa grupy zastali na fałszowaniu dokumentów. W sumie zatrzymano 18 osób w wieku od 27 do 59 lat (6 kobiet i 12 mężczyzn) w województwach dolnośląskim, opolskim i lubuskim.

Część osób trafiła na trzy miesiące do tymczasowych aresztów, inni dostali zakazy opuszczania kraju i dozory policyjne.

>> 30-latek ukrył się w zmywarce do naczyń. W cudzym mieszkaniu [WIDEO]

- Obecnie analizowane są dyski twarde komputerów. Już wstępne ustalenia wykazują, że z „usług” podejrzanych skorzystało co najmniej kilkaset osób. Funkcjonariusze CBŚP i SG, w różnego rodzaju instytucjach, już wkrótce rozpoczną weryfikację przedłożonych tam dokumentów przez wytypowane w śledztwie osoby - opowiada Iwona Jurkiewicz.

Policjanci planują kolejne zatrzymania w tej sprawie:

Czytaj także: Nadchodzi zima z rekordowymi temperaturami. Takiej już dawno nie było! Jak będzie na Dolnym Śląsku?