Do groźnego wypadku doszło na ul. Pełczyńskiej, na wyjeździe do Obornik Śląskich. Czołowo zderzyły się tam dwa samochody: Volkswagen Transporter i Citroen. Jak się okazało, furgonetką podróżowali obywatele Rumunii, wszyscy byli pod wpływem alkoholu.
Prawdopodobną przyczyną wypadku była utrata panowania nad kierownicą podczas pokonywania skrętu i wjazd na przeciwny pas ruchu.
Wszyscy pasażerowie Citroena trafili do wrocławskich szpitali. W najgorszym stanie jest kierowca Citroena, którego strażacy wyciągali z auta przy pomocy specjalistycznego sprzętu.
Pod Ząbkowicami ucierpiały Impelki
Trzy auta osobowe i bus zderzyły się na DK 8 (Wrocław - Kłodzko) na wysokości Niemczy. Do zdarzenia doszło na skutek nieostrożnej jazdy kierowców. Jeden z nich zahamował, czego nie zrobili kierowcy jadący za nim, w efekcie doszło do zderzenia pojazdów.
Za osobówkami jechał bus wiozący dzieci - młode zawodniczki Impelu Wrocław. Dziewczyny wracały z zawodów w Nowej Rudzie. Kierowca chciał uniknąć zderzenia z już stojącymi samochodami, dlatego odbił kierownicą w bok i wpadł do rowu. W sumie poszkodowanych jest dziewięć osób, w tym osiem dziewczynek. Poszkodowani trafili do okolicznych szpitali.
Przed południem korki tworzyły się też na węźle Wrocław Południe, gdzie bus Citroen uderzył w bariery przy zjeździe z A4 w kierunku AOW.
Kierowcom nie pomaga pogoda - niska temperatura i padający deszcz.