Gehenna dziecka trwała latami, od urodzenia. Matka skazana

2025-10-10 17:43

35-letnia Magdalena C. została skazana na 2 lata więzienia za znęcanie się nad synem. Według śledczych z Prokuratury Okręgowej w Świdnicy przemocy dopuszczała się niemal od momentu urodzenia dziecka. Jego gehenna trwała aż 8 lat.

Gehenna dziecka trwała latami, od urodzenia. Matka skazana

i

Autor: Shutterstock
Super Express Google News
  • 35-letnia Magdalena C. została skazana na 2 lata więzienia za długotrwałe znęcanie się nad swoim synem.
  • Przemoc trwała niemal od urodzenia dziecka, przez 8 lat, a matka zadłużyła mieszkanie będące własnością chłopca.
  • Mimo wyroku i interwencji prokuratury, sprawa ma swój dalszy ciąg, a wyrok nie jest prawomocny.
  • Dowiedz się, jak prokuratura walczy o majątek dziecka i co dalej z jego przyszłością.

Prokurator Małgorzata Czajkowska z Prokuratury Okręgowej w Świdnicy poinformował, że 35-letnia Magdalena C. miała dopuszczać się przemocy wobec syna od momentu, kiedy ten skończył miesiąc.

Sąd uznał, że oskarżona znęcała się nad pokrzywdzonym niemal od momentu jego urodzenia aż do czasu, gdy został przekazany do pieczy zastępczej, czyli gdy miał niemal 8 lat.

- przekazała prokurator Czajkowska.

Dziecko zostało odebrane matce 31 grudnia 2020 r. i od tego czasu przebywa w rodzinie zastępczej. Magdalena C. dostała wyrok dwóch lat więzienia. Sąd nakazał jej również udział w terapii antyalkoholowej. Wyrok nie jest prawomocny, a obrońca kobiety złożył apelację. Z uwagi na ochronę dziecka śledczy nie przekazują więcej szczegółów.

Sprawa miała również swój ciąg dalszy w postaci postępowania cywilnego. Kobieta zamieszkiwała z dzieckiem w mieszkaniu, które kupiła chłopcu babcia; było jego własnością. Tymczasem kobieta zadłużyła mieszkanie, a 14 grudnia 2022 roku sąd nakazał jej opuszczenie i opróżnienie lokalu oraz stwierdził, że nie posiada ona uprawnień do lokalu socjalnego.

Prokuratura w ramach działań z zakresu spraw cywilnych przyłączyła się do postępowań sądowych dotyczących eksmisji oskarżonej oraz ochrony majątku dziecka.

- poinformował Prokuratury Okręgowej w Świdnicy prokurator Mariusz Pindera.

Dług, który powstał z tytułu niepłacenia czynszu, spadł na małoletniego. Dlatego w zakresie postępowania z powództwa cywilnego o zapłatę zaległych należności czynszowych przeciwko dziecku, prokurator wniósł 15 grudnia 2022 roku sprzeciw od nakazu zapłaty, jaki Sąd Rejonowy w Wałbrzychu wydał w tej sprawie.

Sprzeciw ten został odrzucony postanowieniem sądu 28 kwietnia 2023 roku. Sprawa trafiła jednak do Sądu Najwyższego, bo na skutek wniosku Prokuratora Okręgowego w Świdnicy, Prokurator Generalny wywiódł skargę nadzwyczajną od nakazu zapłaty. Po rozpoznaniu tej skargi Sąd Najwyższy 4 grudnia 2024 roku uchylił w całości zaskarżony nakaz zapłaty, zniósł w tym zakresie postępowanie oraz przekazał sprawę Sądowi Rejonowemu w Wałbrzychu do ponownego rozpoznania.

Po zwrocie sprawy wałbrzyski sąd 16 stycznia 2025 roku umorzył postępowanie z powództwa o zapłatę zaległego czynszu. Jak ustaliła PAP, sprawa może być jednak kontynuowana na wniosek rodziców zastępczych dziecka.

CZYTAJ TEŻ: Pracował jak niewolnik, jego koszmar trwał 23 lata. Alicja Ś. ma mu zapłacić 800 tys. zł. Zrobi to z więzienia

Sonda
Czy kary za znęcanie się nad dziećmi powinny być wyższe?
KOMPAS ODCINEK 7

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki