Noc Świętojańska była kultywowana dawniej wśród Słowian jako święto ognia i wody. Najważniejsze obrzędy wiązano z rozpalaniem ognia i zanurzaniem się w wodzie. Ten wyjątkowy wieczór nazywano czasem miłości oraz płodności. Nieraz gorszono się nim, a nawet zakazywano z ambon. Wrzało bowiem wówczas od tańców przy ogniskach, nieprzyzwoitych śpiewek, zalotów i zabobonów.
To właśnie Noc Świętojańska, czyli najkrótsza noc w roku, stała się inspiracją i motywem przewodnim do zorganizowania od 18 maja do 25 czerwca wielkiego Jarmarku Świętojańskiego. Na Rynku we Wrocławiu oraz pobliskiej ulicy Świdnickiej zaznamy uczty dla oczu i podniebienia!
Jak świętowano w przeszłości?
Odpowiednie powitanie lata miało zapewnić pomyślność zbiorów, dobrą pogodę i obfitość plonów. Jednocześnie młode dziewczęta i chłopcy wróżyli sobie, jakie powodzenie w miłości przyniesie im ten gorący czas. Sobótkowe obrzędy, jak również nazywano Noc Świętojańską, musiały zaczynać się przy płomieniach.
Jedno większe bądź kilka małych ognisk rozpalano ze świeżego drewna, nad brzegiem rzeki lub na szczycie wzgórza. Wokół ognia tańczono, śpiewano i odprawiano magiczne obrzędy przez całą noc. Tradycyjnie skakano nad ogniskiem w wieńcu lub opasce zrobionej z ziół, co miało chronić przed duchami, demonami, czarownicami oraz chorobami.
Wianki na wodę
Do najpopularniejszych zwyczajów Nocy Świętojańskiej należy rzucanie wianków na wodę. Jest to wróżba dla panien i kawalerów, ponieważ dotyczy zamążpójścia oraz wyczekiwanej miłości. Panie muszą się jednak trzymać pewnych zasad.
Po pierwsze, wianek wrzucać należy do rzeki, nie do jeziora, bo woda stojąca jest symbolem zastałych uczuć, starych miłostek. Po drugie, rzucamy z rozmachem, aby wianek nie utknął w sitowiu, ale również z wyczuciem, żeby nie uszkodzić płonącej na nim świeczki. To wróży bowiem miłosne kłopoty. Po trzecie, przy brzegu musimy zapewnić sobie obecność kawalera. Jeśli wianka nikt nie wyłowi, jego właścicielka nie zazna miłości przez cały rok. Jeżeli zaś chłopak skończy bez zdobyczy, będzie musiał samotnie czekać do kolejnego lata.
Poszukiwania kwiatu paproci
W Noc Świętojańską szukano też kwiatu paproci, który miał znalazcy przynieść wielkie szczęście, mądrość i zdolność widzenia wszystkich ukrytych w ziemi skarbów. Niebieski kwiat zakwita raz w roku - właśnie w Noc Świętojańską. Zdobyć go może podobno tylko człowiek odważny i prawy. Z jednej strony kwiat paproci gwarantuje znalazcy szczęście, bogactwo oraz możliwość wpływania na uczucia innych. Niestety, ma też odmienne oblicze, bo pozbawia właściciela prawdziwych przyjaciół. W razie bezowocnych poszukiwań, wystarczy zerwać pęd paproci i nosić go w portfelu. To też przynosi szczęście!
Spotkajmy się wspólnie na Jarmarku Świętojańskim. Od 18 maja do 25 czerwca Rynek we Wrocławiu będzie pełen atrakcji. Noc Świętojańska (23-24 czerwca) zapowiada się fantastycznie! Nie może Was z nami zabraknąć!
Więcej informacji znajdziesz na stronie Jarmark Świętojański we Wrocławiu na Facebooku oraz tutaj.
Artykuł Sponsorowany