Kierowca autobusu nie miał prawa jazdy, śmiertelnie potrącił kobietę na rowerze. Policja wyjaśnia okoliczności tragicznego wypadku

2018-05-19 20:52

Kierowca autobus, który 17 maja śmiertelnie potrącił rowerzystkę we Wrocławiu, usłyszał zarzut spowodowania wypadku śmiertelnego ze skutkiem śmiertelnym. Okazało się, że mężczyzna nie posiadał prawa jazdy na autobusy.

W wyniku tragicznego zdarzenia zginęła 43-letnia kobieta

i

Autor: Archiwum serwisu W wyniku tragicznego zdarzenia zginęła 43-letnia kobieta

Do tragicznego wypadku doszło 17 maja na skrzyżowaniu ulic Sanockiej i Ślężna we Wrocławiu. Kierowca autobusu wjechała w prawidłowo jadącą rowerzystkę, która przewoziła w foteliku 4-letniego synka.  
- Kobieta w wyniku doznanych obrażeń poniosła śmierć na miejscu, a jej dziecko do chwili obecnej przebywa w szpitalu, w stanie zagrażającym jego życiu i zdrowiu – wyjaśnia Łukasz Dutkowiak z wrocławskiej policji. 

Ustalenia policji

Na miejscu wypadku długo pracowali policjanci z prokuratorem. Badanie na obecność alkoholu wykazało, że kierowca był trzeźwy. Stwierdzono jednak, że nie posiadał uprawnień do kierowania autobusem. 
- 58-letni mężczyzna kierujący autobusem bez uprawnień, usłyszał w prokuraturze zarzuty za spowodowanie wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym. Wobec mężczyzny sąd zastosował środki zapobiegawcze w postaci policyjnego dozoru, poręczenia majątkowego i zakazu opuszczania kraju – potwierdza Łukasz Dutkowiak. 
Kierowcy autobusu grozi teraz do 8 lat pozbawienia wolności. 

Czytaj także: Ceny paliwa rosną jak szalone! Gdzie najtaniej zatankujesz we Wrocławiu? [ADRESY]

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki