
Niepokojące wieści napłynęły z gminy Przeworno w powiecie strzelińskim. Jak poinformowali w czwartek (16 października) urzędnicy, strzeliński sanepid stwierdził obecność bakterii coli w lokalnym wodociągu, który zaopatruje aż trzynaście miejscowości. W związku z tym woda z kranów nie nadaje się do spożycia, a mieszkańcy muszą zachować szczególną ostrożność.
Problem dotyczy mieszkańców wsi: Karnków, Rożnów, Królewiec, Sarby, Jagielno, Jagielnica, Wieliczna, Samborowice, Stanica, Konary, Wieliszów, Głowaczów i Rogów.
Jak przekazano w komunikacie gminy opublikowanym w mediach społecznościowych, po przebadaniu próbek stwierdzono przekroczenie dopuszczalnego stężenia bakterii coli, co oznacza całkowity zakaz używania wody z sieci do celów spożywczych. Nie można jej używać do picia, przygotowywania napojów i potraw, mycia owoców i warzyw, naczyń, sztućców, zębów, a nawet kąpieli.
Woda może być używana wyłącznie do spłukiwania toalet lub sprzątania. Aby zminimalizować niedogodności, władze gminy zorganizowały stałe punkty poboru wody zdatnej do picia w trzech lokalizacjach. Urzędnicy apelują o rozwagę i ścisłe przestrzeganie zaleceń sanepidu.
Nie jest to jedyny przypadek skażenia wody w regionie. Od środy, 15 października podobny problem występuje również w gminie Ziębice (powiat ząbkowicki), gdzie bez bieżącej, czystej wody pozostają mieszkańcy ośmiu miejscowości. Władze zapewniają, że sytuacja jest monitorowana, a służby sanitarne prowadzą kolejne badania próbek.
Na poprawę sytuacji czekają też mieszkańcy gminy Jordanów Śląski (powiat wrocławski), gdzie przekroczenie dopuszczalnej zawartości bakterii coli stwierdzono już 7 października. Jak informują urzędnicy, kolejnych wyników badań należy spodziewać się w piątek. Do tego czasu obowiązuje tam zakaz korzystania z wody do celów spożywczych i higienicznych.
Nieco lepsze wieści napłynęły natomiast z gminy Mirsk (powiat lwówecki). Tam sytuacja, która jeszcze kilka dni temu wyglądała podobnie, została już opanowana. W czwartek po południu Zakład Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Mirsku poinformował, że po przebadaniu próbek lwówecki sanepid stwierdził, iż woda jest ponownie zdatna do picia.
Jak przekazano, mieszkańcy mogą bez obaw korzystać z niej zarówno do picia, jak i celów higienicznych.