Na dolnośląskim odcinku A4 średnio co trzy, cztery dni dochodzi do kolizji auta ze zwierzęciem. Wkrótce sarny i dziki ma zatrzymywać specjalna siatka. Ogrodzenie miało być zamontowane podczas przebudowy A4, ale będzie trzeba poczekać na nie nieco dłużej.
- Postanowiliśmy wyodrębnić ten element jakim jest ogrodzenie z całości prac i oddzielnie ogłosić przetarg na jego stworzenie. Planujemy zakończyć ustawianie go w 2016 roku. W sumie ma powstać ponad dwieście kilometrów płotu po obu stronach odcinka trasy Bielany Wrocławskie – Krzyżowa - wyjaśnia Joanna Borkowska z GDDKiA.
Zimno, ciężki czas
Kierowcy, zwłaszcza teraz, muszą być więc szczególnie czujni. Jesienią i zimą wędrujące w poszukiwaniu jedzenia dzikie zwierzęta często wybiegają na drogi:
- Sarny wyskoczyły mi kiedyś na drogę w ostatniej chwili. Na szczęście udało mi się zahamować – opowiada jedna z Wrocławianek.
- Sarna pojawia się nagle. Tego nie widać z daleka – dodaje inny kierowca.
- Znajomy najechał na jelenia. Skończyło się lawetą, serwisem – opowiada kolejny.
Joanna Borkowska z Generalnej Dyrekcji Dróg i Autostrad zapewnia, że w takich sytuacjach można liczyć na pomoc:
- Kierowcy mogą zwracać się do naszego ubezpieczyciela z wnioskami o odszkodowanie. Jednak każda sprawa jest rozpatrywana indywidualnie.
Na pocieszenie dodajmy, że nowe drogi ekspresowe, czyli S3 i S5, są od razu wyposażane w odpowiednie ogrodzenie.
Posłuchaj materiału reportera Radia ESKA, Marcina Janiszewskiego: