Wielka woda zbliża się do Wrocławia. Magistrat alarmuje mieszkańców
Jeszcze w nocy wrocławski magistrat poinformował mieszkańców, że zbliżająca się fala kulminacyjna na Odrze zagraża miastu i bezpośrednio dwóm osiedlom Marszowice 1 i Marszowice 2. W nocnym komunikacie urząd miasta poinformował, że przez zrzut wody do Bystrzycy poziom wody miał zagrażać wylaniem rzeki około godz. 5-6. Alarmująca sytuacja jest również na innych dużych rzekach: Bystrzycy, Ślęzie i Oławie. Tu od wtorku, 17 września woda osiągnie stany alarmowe i maksymalne wysokości. Relatywnie niski stan ma tylko Widawa.
"Wysoka fala będzie płynęła przez Wrocław przez kilka dni" - ostrzegają urzędnicy.
W poniedziałek późnym wieczorem najtrudniejsza sytuacja była na Bystrzycy, do której zwiększony zrzut wody jest prowadzony ze Zbiornika Mietkowskiego.
"Niestety Wody Polskie są zmuszone do zwiększenia zrzutu z Mietkowa, ponieważ przesiąka wał poniżej tamy i woda wylewa się na pola. Większy o jedną trzecią zrzut wody z Mietkowa rozpocznie się jutro (we wtorek - przyp. redakcja) rano. Będzie wynosił 60 metrów sześciennych na sekundę. Do tej pory było to 40 metrów sześciennych na sekundę. Zwykle Bystrzycą płynie około ośmiu metrów sześciennych na sekundę. Tak duży zrzut do Bystrzycy powoduje, że Wrocław musi zabezpieczyć osiedle Marszowice od ulicy Marszowickiej" - przekazało biuro prasowe Urzędu Miasta we Wrocławiu.
Urzędnicy oceniają, że nie wykluczona jest ewakuacja mieszkańców na Marszowicach. Chodzi o kilkanaście osób, którym już zaproponowano pomoc. Innym mieszkającym w pobliżu Bystrzycy zaleca się przeniesienie cennych rzeczy na wyższe kondygnacje.
Rozpoczyna się budowa umocnień na Bystrzycy. Do akcji ma wkroczyć wojsko
We wtorek, 17 września Wody Polskie rozpoczną budowę umocnień na Bystrzycy. Do prac ma zostać zaangażowane wojsko, miasto ma dostarczyć 1100 ton piasku do budowy umocnień. Woda z Bystrzycy wdarła się już do jednego z gospodarstw na Jarnołtowie, z kolei w Leśnicy zagrożonych jest pięć domów. W obu przypadkach mieszkańcy pozostali w domach.
Nad Odrą zakończyło się podwyższanie wału na Kozanowie. Do podwyższenia umocnień zużyto 8 tysięcy worków i 4 wywrotki piasku. Na miejscu pracowała policja i strażacy.
Urząd wytypował do prewencyjnego wzmocnienia wał na Świątnikach nad Księżem Małym, który we wtorek będzie podwyższany na długości półtora kilometra.
W poniedziałek we Wrocławiu odbyło się spotkanie powodziowego sztabu kryzysowego z udziałem m.in. premiera Donalda Tuska, wicepremiera, szefa MON Władysława Kosiniaka-Kamysza i szefa MSWiA Tomasza Siemoniaka.
Wrocław wspiera w sumie 600 żołnierzy z 16 Dolnośląskiej Brygady Obrony Terytorialnej.