Manufaktura w Bolesławcu, jak tysiące innych zakładów w Polsce zatrudniało Ukraińców na długo przed tym jak Rosja militarnie zaatakowała Ukrainę. Pracownicy jednego z najpopularniejszych dolnośląskich zakładów ceramicznych postanowili pomóc wszystkim tym którzy walczą o wolny kraj, oraz uciekają z targanej wojną ojczyzny. Przede wszystkim uczestniczyli w zbiórkach darów i żywności dla naszych sąsiadów. Następnie otworzyli swoje domy i zaprosili do nich matki z dziećmi, które przez wojnę musiały uciekać ze swoich mieszkań. W końcu Manufaktura w Bolesławcu stworzyła specjalną dedykowaną kolekcje naczyń ceramicznych, która ma być symbolicznym gestem solidarności z Ukrainą. Wymierną pomocą jest fakt, iż cały dochód ze sprzedaży naczyń w barwach narodowych naszych sąsiadów czyli niebiesko- żółtym. Na jednym zestawie jest około dwóch tysięcy małych, ręcznie stworzonych elementów.
- Dekoracja powstała z dobroci serca. Proces produkcyjny i technologia nie pozwala nam zrobić tego w jeden dzień. Wszyscy pracownicy włączyli się do akcji i pomagali jak mogli. Udało się - mówi Paulina Stefańczyk, projektantka dekoracji "Tysiąca serc"
Unikatową dekorację stanowią kwiaty, które składają się z miniaturowych serduszek. Kolekcję -Solidarni z Ukrainą, która nosi nazwę "Tysiąca serc" można nabyć w Manufakturze w Bolesławcu. Powstanie 100 takich zestawów. Pierwsze 25 będzie dostępnych do końca marca. Proces tworzenia jest bardzo żmudny, ale jak wszystkie produkty Manufaktury w Bolesławcu każda rzecz wykonywa jest ręcznie z najwyższą pieczołowitością i starannością. Każdy szczegół jest zaplanowany i musi zostać osadzony na naczyniu zgodnie z założeniem projektu. Dlatego z Dolnego Śląska jest tak cenna i unikatowa.
- Solidaryzujemy się całym sercem z Ukrainą, wspieramy ją mocno w działaniach. Dlatego zaprojektowaliśmy specjalną kolekcję "Tysiąca Serc". To nawiązanie do sytuacji uchodźców, którzy przyjeżdżają do Polski. Chcemy pokazać naszą polską gościnność i empatię w stosunku do ludzi, którzy przeżywają narodową tragedię - mówił Paweł Zwierz, współwłaściciel Fabryki Manufaktura w Bolesławcu.
Cały zysk ze sprzedaży kolekcji "Tysiąca serc" w barwach Ukrainy trafi na konto fundacji "Wspierajmy Zdrowie". Pieniądze zostaną przekazane na pomoc uchodźcom, którzy uciekają przed wojną do dolnośląskiego Bolesławca.