Niesamowite sceny w Jeleniej Górze. W sobotni wieczór w Komarnie (woj. dolnośląskie) kobieta zauważyła swoją sąsiadkę w kałuży krwi. Leżała we własnym ogródku. Na razie mówi się, że zmarła w wyniku postrzelenia. Kiedy na miejscu zjawiła się policja i pogotowie, podjęto próbę reanimacji. Nie przyniosła żadnego skutku, było już za późno. 59-latka zmarła.
Komarno: Zastrzelona kobieta wykrwawiła się na ogródku. Jest pierwszy podejrzany?
Z ustaleń portalu 24jgora wynika, że policja, która podjęła już pracę na miejscu zdarzenia wytypowała 70-letniego mężczyznę do roli "podejrzanego". To sąsiad zmarłej kobiety. Został odnaleziony w swoim domu. Martwy. Na razie wiadomo, że w mieszkaniu miał broń.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express - KLIKNIJ tutaj!