Masz dość zimnej pizzy? Ten motocykl rozwiązałby Twój problem! [WIDEO, ZDJĘCIA]

Z problemem zimnej pizzy postanowili zmierzyć się studenci z wrocławskiej Politechniki. Tak powstał LEM Napoli – nowa wersja Lekkiego Motocykla Elektrycznego. Dzięki niemu pizza do klienta ma dotrzeć zawsze ciepła – niezależnie od czasu, jaki spędzi w pudełku dostawcy.

Skąd pomysł?

Skąd pomysł na stworzenie skutera do rozwożenia pizzy? Okazuje się, że z... życia.

- Bardzo często podczas prac na warsztacie pożywieniem jest właśnie pizza. A wrocławskie pizzerie najczęściej dowożą jedzenie autami, co jest nieekonomiczne i bardzo nieekologiczne  – opowiada nam Zbigniew Żelazny, prezes Koła Naukowego Pojazdów i Robotów Mobilnych, które stworzyło jednoślad.

- Nasze koło z kolei zajmuje się budową pojazdów niekonwencjonalnych, a przy tym ekologicznych, zazwyczaj o napędzie elektrycznym. Stąd też pomysł na skuter elektryczny do dowozu pizzy – dodaje.

 

Wystartowali w konkursie i odnieśli sukces

Okazuje się jednak, że inspiracją do stworzenia jednośladu były nie tylko zawiedzione kubki smakowe studentów. Za powstaniem jednośladu stały jeszcze ambitniejsze przesłanki, a mianowicie – zawody SmartMoto Challenge w Barcelonie. To tam padł z pozoru prosty temat: motocykl do rozwożenia pizzy.

Nie wystarczyło jednak, aby pojazd zaopatrzony był w pojemnik do przewożenia jedzenia. Musiał być także tak wykonany, aby pozwolić na dowiezienie pizzy w jak najlepszym, ciepłym jeszcze od pieca stanie. Wrocławski zespół z zadaniem poradził sobie świetnie, na 15 startujących drużyn zdobywając wysokie, 3. miejsce.

 

Co dalej?

Na tym jednak studenci nie zamierzają poprzestać. Przed nimi zawody SmartMoto Challenge w Moskwie, a także szereg targów pojazdów spalinowych, elektrycznych i innowacyjnych. I chociaż prezentowany podczas konkursu model jest własnością Politechniki Wrocławskiej, to gorąco wierzą, że z czasem pojazd uda się wdrożyć do produkcji seryjnej.

- Motocykl jest na bardzo zaawansowanym etapie rozwoju i obecnie poszukujemy inwestora, dzięki któremu rozpoczniemy produkcję. Jeśli to się powiedzie, motocykl trafi do regularnej sprzedaży. W co mocno wierzymy – dodaje Żelazny.

Zobacz motocykl w akcji:

Marzysz o egzotycznych wakacjach? Weź udział w konkursie. Co tydzień rozdajemy 6 tys. zł na Eska.pl