Mieszkankę Dolnego Śląska skierowano na szczepienie… 600 kilometrów od domu!

Jak informuje TVN24, pani Elżbieta z Jawora postanowiła zaszczepić się przeciwko COVID-19. Kobieta skończyła już 70 lat, wystarczyło więc tylko znaleźć wolny termin i zarejestrować się w konkretnym punkcie. W tym celu pani Elżbieta skorzystała z SMS-owej rejestracji na szczepienie. Odpowiedź jaką otrzymała Dolnoślązaczka bardzo ją zaskoczyła. Wizytę wyznaczono jej na 15 marca w Suścu na Lubelszczyźnie – miejscowości oddalonej od jej domu o 600 kilometrów!

W rozmowie z reporterem TVN24 kobieta przyznała, że gdyby skierowano ją do punktu szczepienia chociaż w tym samym województwie, to by pojechała, ale na podróż na drugi koniec Polski nie pozwala jej stan zdrowia. Tym bardziej, że podróż komunikacją publiczną w obie strony trwałaby łącznie kilka dni.

CZYTAJ TEŻ: Najstarszy mężczyzna w Polsce zaszczepił się przeciwko koronawirusowi. Ma 111 lat!

Po interwencji TVN24, przedstawiciele NFZ przeprosili panią Elżbietę za zaistniała sytuację i obiecali znaleźć nowy, nieco bliższy punkt szczepienia. Jak się okazało, nie było z tym większych problemów – kobieta została zaszczepiona dzień później w Jaworze.