Strzelanina we Wrocławiu. Maksymilian F. zatrzymany przez policję
Miał postrzelić dwóch policjantów w głowy we Wrocławiu, został zatrzymany - policja poinformowała, że zakończyły się poszukiwania Maksymiliana F.. Obława na 44-latka trwała od piątku, 1 grudnia, wieczorem, gdy na ul. Sudeckiej doszło do strzelaniny. Jak informuje PAP, dwóch funkcjonariuszy z Wydziału Kryminalnego Komisariatu Policji Wrocław Fabryczna eskortowało mężczyznę nieoznakowanym radiowozem, gdyż ten miał do odbycia karę 6 miesięcy pozbawienia wolności za przestępstwo z art. 286 Kodeksu karnego, czyli oszustwo. W nieznanych okolicznościach F. miał postrzelić obu policjantów i uciec z pojazdu, co widział świadek zdarzenia - wcześniej było również słuchać strzały. Poszukiwany był zameldowany przy ul. Osiedlowej 8 na Muchoborze Wielkim we Wrocławiu.
- Prawdopodobnie w sobotę dojdzie do przesłuchania mężczyzny, który we Wrocławiu w nocy z piątku na sobotę postrzelił dwóch policjantów (ich stan jest ciężki - przyp. red.). Może mu grozić kara dożywotniego pozbawienia wolności - powiedział w sobotę asp. sztab. Łukasz Dutkowiak, oficer prasowy KWP we Wrocławiu, którego cytuje PAP.
Jak dodaje policjant, w momencie zatrzymania F. miał przy sobie broń. Rodziny postrzelonych policjantów zostały tymczasem objęte pomocą psychologiczną.