Najczęstszą przyczyną zaprószeń ognia w mieszkaniach jest brak ostrożności z ogniem i urządzeniami grzewczymi. Nie powinniśmy stawiać ich na przykład koło materiałów łatwopalnych takich jak firany czy zasłony.
- Nie powinniśmy też pozostawiać urządzeń grzewczych bez kontroli – mówi Daniel Mucha ze straży pożarnej. - Powinniśmy te urządzenie co jakiś czas poddawać kontrolom, wykorzystywać też je do tego, do czego są przeznaczone. Przykład: kuchenka gazowa nie służy do tego żeby ogrzewać sobie pomieszczenia, tylko do tego żeby ugotować sobie obiad - dodaje Daniel Mucha.
>>> Podwójny rocznik w szkołach średnich. Licea we Wrocławiu będą pracować na dwie zmiany? [AUDIO]
Jak uchronić się przed zaczadzeniem?
W okresie zimowym zwiększa się także zagrożenie zatruciem tlenkiem węgla, przez zły stan kominów i wentylacji.
- Pamiętajmy, że tlenek węgla jest tym gazem, który jest niewidoczny, niewyczuwalny. Nie drapie po gardle, nie szczypie w oczy. W związku z czym jeśli nie będziemy w odpowiedni sposób zabezpieczeni, nie będziemy wyposażeni w czujki tlenku węgla, nie jesteśmy w stanie tego tlenku węgla w swoim środowisku wyczuć - opowiada Daniel Mucha.
Montaż takiego czujnika nie zapobiega zaczadzeniu czy pożarowi, ale może nas ostrzec, gdy już do tego dojdzie.
Posłuchaj materiału reportera Radia ESKA Krzyśka Staszkiewicza: