Może niektórym prowadzenie tramwaju może wydawać się pracą marzeń. nie jest to jednak wcale takie łatwe.
"Najgorsi są piesi"
Dobry motorniczy powinien przede wszystkim myśleć za innych i przewidywać różne sytuacje, do jakich może dojść na drodze. Najczęściej niebezpieczne sytuacje prowokują piesi.
- Codziennie takie sytuacje występują. Nie raz się zagapią, nie raz się zamyślą, trzeba po prostu starać się wybaczać te sprawy - przekonuje Piotr Szymczak, motorniczy z 25-letnim stażem.
Niestety bardzo często wśród pieszych panuje przekonanie, że skoro motorniczy siedzi wyżej, to widzi więcej. Nie zawsze tak jest.
- Są takie przestrzenie martwe, tak jak i w samochodzie. Trzeba nie raz się wychylić z nad pulpitu czy zerknąć bardziej za kabinę - dodaje Piotr Szymczak z wrocławskiego MPK.
Motorniczowie przypominają, że osoba, która przechodzi bezpośrednio przed kabiną motorniczego, mająca mniej niż 170 cm wzrostu, jest dla niego niewidoczna.
>> Most Sikorskiego uszkodzony! Zmiany tras tramwajów i ograniczenia w ruchu samochodów
Powtórka zasad
Konkursy, takie jak ten na najlepszego motorniczego organizowany przez MPK Wrocław, mający na celu wyłonienie najlepszego motorniczego, to nie tylko zabawa. Takie konkursy to przede wszystkim okazja do przypomnienia motorniczym pewnych podstawowych zasad.
- Sprawdzamy wiedzę dotyczącą procedur i tego jak powinien się zachować w danej sytuacji w zakresie obsługi pasażera. Są to sytuacje z takiego życia codziennego, które mogą się wydarzyć na styku kierowca-pasażer - tłumaczy Agnieszka Brzezińska - Mandat, kierownik Biura Obsługi Pasażera MPK Wrocław.
Ponadto, każdy kierowca autobusu oraz motorniczy tramwaju, przed rozpoczęciem pracy, przechodzi obowiązkowy kurs pierwszej pomocy.
Posłuchaj materiału reportera Radia ESKA Damiana Bonarka: