Końca strajku nie widać. Rozpoczął się 8 kwietnia i od tego czasu większość szkół i przedszkoli we Wrocławiu jest zamkniętych lub ograniczają liczbę zajęć. Przypomnijmy, nauczyciele żądali m.in. podwyżki o 1000 zł. Pensja młodych pedagogów wynosi niewiele ponad 2500 brutto. Do tej pory związkowcy nie doszli jednak do porozumienia z rządem.
Strajk bardzo mocno odbija się na rodzicach, którzy nie zawsze mogą zapewnić opiekę swoim dzieciom. Niektóre przedszkola otwierają grupy dla najbardziej potrzebujących.
- Utworzyliśmy jedną grupę zbiorczą dla najbardziej potrzebujących rodziców. 25 dzieci uczęszcza do przedszkola. Miasto też przygotowało bogatą ofertę zajęć opiekuńczych na czas strajku. Codziennie rezerwuję dla dzieci atrakcje, na przykład wyjście do zoo - mówi Barbara Korbecka, dyrektor przedszkola nr 117.
>>> "Zalewska nie zdałaś", "Jesteśmy z Wami!". Uczniowie protestują przed kuratorium! [ZDJĘCIA]
Rodzice coraz częściej pytają o urlop w czasie, kiedy przedszkola będą miały przerwę wakacyjną. Swoimi obawami dzielą na forach internetowych. Wielu rodziców teraz wykorzystuje urlop, który mieli zaplanowany na okres wakacyjny. Czy przerwa zostanie skrócona z powodu strajku?
- Nie umiem odpowiedzieć na to pytanie, ponieważ przedszkole jest w trakcie zatwierdzenia arkusza organizacyjnego, który określa warunki przerwy wakacyjnej. Zatwierdza go organ prowadzący, jak i organ nadzoru pedagogicznego. Ja muszę dokładnie w arkuszu zawrzeć, to co znajduje się w rozporządzeniu - tłumaczy Barbara Korbecka.
Przypominamy, że rodzice dzieci do 8 lat mogą skorzystać z zasiłku opiekuńczego. "Zasiłek opiekuńczy przysługuje, bowiem rodzicom nie tylko wtedy, gdy ich dziecko zachoruje i wymaga opieki, ale także w przypadku nieprzewidzianego zamknięcia żłobka, klubu dziecięcego, przedszkola lub szkoły, do których dziecko uczęszcza" - informuje ZUS.