Znad Sahary może dziś (10 stycznia) dotrzeć do nas pędzona silnym wiatrem chmura pyłu i piasku. Dodatkowo będzie napędzał tę chmurę także porywisty wiatr wiejący nad południową częścią Alp - ocenia niemiecki portal pogodowy wetteronline.de.
Zmiana koloru nieba ma być widoczna szczególnie nad zachodnią i południową Polską, czyli między innymi nad Dolnym Śląskiem.
Zdarza się, że pył z tego typu chmury opada na ziemię. Wtedy będziemy mogli go dostrzec na przykład na naszych samochodach.
Nastoletni Afgańczycy zatrzymani na A4. W około dziewięć dni przebyli dziewięć krajów!
Czy pył znad Sahary jest niebezpieczny dla naszego zdrowia?
Pył saharyjski normalnie jest niegroźny, ale w połączeniu ze smogiem niestety może być niebezpieczny dla zdrowia. Tymczasem jakość powietrza, według ostatnich pomiarów, jest we Wrocławiu umiarkowana. To znaczy, że, jak podają urzędnicy, jest "akceptowalna, zanieczyszczenia powietrza mogą jednak stanowić zagrożenie dla osób narażonych na ryzyko (czyli osób starszych i dzieci, osób z chorobami serca oraz dróg oddechowych, astmatyków i innych grup podatnych), warunki są dobre na aktywności na zewnątrz".