Do niecodziennego wypadku doszło na cmentarzu w Kamiennej Górze. Cofające auto uderzyło w spacerującą parę w podeszłym wieku. 67-letniemu mężczyźnie nic się nie stało, ale jego trzy lata starsza towarzyszka poważnie ucierpiała. Trafiła do szpitala z urazem głowy, lekarze ocenili jej stan jako ciężki.
Kierowca cofał przez całą długość alejki, jak sam tłumaczył, starsza para "nagle wyszła mu na alejką" - podaje TVN 24.
Rannej kobiecie na pomoc ruszyli strażacy, przewieziono ją do szpitala w Wałbrzychu. Niestety, lekarze ocenili jej stan jako ciężki, 70-latka doznała urazu głowy. Jej trzy lata młodszy towarzysz miał więcej szczęścia - po potrąceniu nie doznał obrażeń.
Kierujący pojazdem 61-letni pracownik zakładu pogrzebowego był trzeźwy.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ TUTAJ!