Od 1 stycznia 2018 roku więcej zapłacimy za jednorazowy przejazd pojazdami MPK.
Polecany artykuł:
- Cena rośnie z trzech złotych do 3,40 zł za bilet normalny na linie normalne oraz podmiejskie. Bilet ulgowy będzie kosztował 1,70 zł, a na linie pośpieszne i nocne 1,80 zł - wylicza Małgorzata Szafran z biura prasowego Urzędu Miasta Wrocławia.
Bilety, których wcześniej nie było
W sprzedaży pojawią się również nowe typy biletów: 15-minutowe (normalny za 2,40 zł, a ulgowy 1,20 zł), 180-dniowe (odpowiednio za za 420 zł i 210 zł), 365 dniowe (za 800 zł i 400 zł).
Dostępny będzie także bilet grupowy w cenie 36 zł za normalny i 18 zł za ulgowy. Ma uprawniać nie więcej niż 15 osób do korzystania z nieograniczonej liczby przejazdów na wszystkich typach linii przez 30 minut lub do jednokrotnego przejazdu konkretnym tramwajem lub autobusem.
Dni wolne w 2018 roku. Sprawdź, ile będzie długich weekendów i kiedy wypadają święta!
Psy, koty i nasze walizki podróżują za darmo
Dobra wiadomość jest taka, że nie trzeba będzie kupować już dodatkowych biletów podróżując ze zwierzęciem. Zniesione zostaną też opłaty za przewóz bagażu.
Więcej luzu w biletach semestralnych
Bilety semestralne nie będą już przypisane "na sztywno" do czasu trwania semestru. Termin, w którym mają być ważne każdy student będzie mógł wybrać sobie sam.
Darmowe przejazdy i ulgi
Więcej osób niż do tej pory będzie też mogło skorzystać z ulg i jeździć MPK za darmo.
Za darmo będą mogli jeździć:
- uczniowie wraz z nauczycielami oraz opiekunami w ramach programów miejskich,
- dzieci do końca roku kalendarzowego, w którym ukończyły siódmy rok życia,
- wychowankowie ośrodków wychowawczych i socjoterapeutycznych wraz z nauczycielami/wychowawcami w ramach zajęć,
- honorowi Dawcy Przeszczepów,
- wszyscy w ramach obchodów Światowych Dni: Książki i Praw Autorskich oraz Walki z Analfabetyzmem,
- uczestnicy maratonu i półmaratonu współorganizowanego przez Gminę w dniu zawodów.
- osoby, które ukończyły 69 lat (2018 r)
- osoby ze świadczeniami przedemerytalnymi.
Wrocław: Jedna z linii tramwajowych pojedzie dłuższą trasą. Co to zmieni w rozkładach jazdy?
Dlaczego nie wszyscy za darmo?
Sprawdziliśmy co o tych zmianach sądzą wrocławianie.
- Jeżeli drożeją karty miesięczne, to dla mnie to nie robi różnicy - twierdzi jeden z zapytanych.
- I tak płacimy dużo: trzy złote. W tam i z powrotem to jest sześć - wylicza inna wrocławianka.
- W niektórych miastach jest tak, że mieszkańcy w ogóle nie płacą i taki pomysł by mi się podobał - dodaje następna.
Posłuchaj materiału reporterki Radia ESKA Kai Paśko: