Policjanci z Komisariatu Policji w Kowarach zatrzymali 35-letniego mężczyznę podejrzanego o sprowadzenie niebezpieczeństwa pożaru budynku wielorodzinnego oraz stalking.
Jak ustalili policjanci, mężczyzna 3 czerwca około godziny 22.00 pojawił się pod budynkiem, w którym mieszka jego była partnerka z dziećmi, a następnie oblał drzwi wejściowe łatwopalną substancją i podpalił. Po tym, co zrobił uciekł.
>>> Opluł i obraził Syryjczyka na ulicy! 46-latek usłyszał już zarzuty
W budynku w chwili zdarzenia przebywało 12 osób, które przed przyjazdem służb ratowniczych opuściły budynek. Ogień zdołano w porę ugasić, spaleniu uległy tylko drzwi, jednak 35-latek swoim działaniem sprowadził niebezpieczeństwo powstania pożaru i zagrożenia dla nie mniej niż 12 osób.
Ponadto mężczyźnie przedstawiono również zarzut stalkingu. 35-latek od 2 lat uporczywie nękał swoją byłą partnerkę, zakłócał jej spokój, groził pozbawieniem życia jej i dzieciom.
Mężczyzna wpadł w ręce policji następnego dnia po zdarzeniu. Trafił do policyjnego aresztu. Za popełnione przestępstwa grozi mu nawet do 8 lat pozbawienia wolności. 5 czerwca na wniosek prokuratora sąd w Jeleniej Górze zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na 3 miesiące.