Kto otrzyma spadek po zmarłym Tomaszu Komendzie?
Jak informuje "Fakt", 16 października o godz. 12. ruszyła pierwsza rozprawa spadkowa. W sądzi pojawiła się była partnerka Tomasza Komendy - Anna Walter, a także brat zmarłego Gerard Komenda. Nie chcieli rozmawiać z dziennikarzami.
Sprawa spadku po zmarłym 46-latku jest rozpatrywana przez wrocławski sąd, potwierdziło to również cytowane przez "Fakt", biuro prasowe rzecznika prasowego Sądu Okręgowego we Wrocławiu.
Nie wiadomo czy Tomasz Komenda przed śmiercią napisał testament. Jeśli takiego dokumentu nie ma, to rodzeństwo zmarłego nie dziedziczy nic. Do spadku, jeśli zmarła osoba miała dzieci, to one są uprawione do dziedziczenia spadku. Tomasz Komenda miał syna z swoją byłą partnerką Anną Walter.
Tomasz Komenda niesłusznie skazany za zabójstwo. Kim był?
Historią Tomasza Komendy żyła cała Polska. Mężczyzna w 2004 roku został niesłusznie skazany przez sąd na karę 25 lat pozbawienia wolności za zgwałcenie i zabójstwo 15-letniej dziewczyny. Komenda nie przyznał się do winy i w trakcie procesu wielokrotnie powtarzał, że obciążające go zeznania, które złożył po zatrzymaniu, były na nim wymuszone groźbami i zastraszaniem.
W marcu 2018 został warunkowo zwolniony z odbywania kary i po 18 latach za kratkami wyszedł na wolność. 16 maja 2018 roku Sąd Najwyższy uniewinnił Tomasza Komendę.
W 2021 roku sąd przyznał Tomaszowi Komendzie niemal 13 mln złotych zadośćuczynienia za 18 lat, które niesłusznie spędził w więzieniu.