Tym razem na sali nie stawił się żaden z oskarżonych o psychiczne i fizyczne znęcanie się nad mężczyzną. Sąd wysłuchiwał opinii biegłych, którzy badali zwłoki mężczyzny.
Doktor Jerzy Kawecki mówił o hipotezie, według której do śmierci Igora doprowadziło kilkukrotne rażenie paralizatorem, ale też silny ucisk na szyję. To jednak nie wszystko...
- Także przyjęcie wysokich, toksycznych dawek amfetaminy, tramadolu oraz substancji z grupy syntetycznych katynonów - tłumaczył doktor Kawecki.
Zobacz film (reporterka: Kaja Paśko, operator: Damian Szkudlarczyk):
>> Atakują wrocławian z pistoletu na wodę z jadącego samochodu! Sprawą zajmuje się prokuratura!
Według oskarżycieli ucisk mógł wynikać z duszenia. Biegli tego nie wykluczyli.
- Istotą stosowania chwytu zwanego krawatem jest dławienie, czyli duszenie. Nie można wykluczyć, że na szyję denata mógł być wywierany ucisk, mówiąc ogólnie, innym narzędziem niż ręka - wyjaśniał doktor Kawecki.
To już piąta rozprawa w sprawie czterech policjantów oskarżonych o przekroczenie uprawnień i znęcanie się nad zatrzymanym.
Biegli lekarze biorący udział w sprawie uczestniczyli w sekcji zwłok Igora Stachowiaka w maju 2016 roku.
Oskarżeni policjanci pod nadzorem
Adwokat Olgierd Grodziński wnioskował o zmniejszenie dozoru policjantów z cotygodniowych do comiesięcznych wizyt na komisariacie. Sąd poparł jednak oskarżycieli, którzy się na to nie zgodzili.
Posłuchaj materiału reporterki Radia ESKA Kai Paśko:
Czytaj także: Pożar nielegalnego składowiska odpadów na Dolnym Śląsku. Wybuchają pojemniki z nieznaną substancją